środa, 22 czerwca 2016

Cieszymy się każdym dniem!

Dziś odwiedziła nas koleżanka, która ma dwójkę dzieci w podobnym wieku do moich. Oczywiście rozmawiałyśmy o tym jakie to nasze życie jest ciężkie i że czas nam ucieka nie wiadomo gdzie.

Ja tak mam, że kiedy kładę się w łóżku podsumowuje w głowie mój dzień. Bardzo często myślę sobie "nic nie zrobiłam". Co oczywiście nie jest prawdą. Koleżanka powiedział dziś mądrą rzecz. Czy za 10 lat będę wspominać dzień w którym pięknie sprzątnęłam dom czy wspomnę dzień w którym zrobiłam coś fajnego z dziećmi?

piątek, 17 czerwca 2016

Wydłużyć dobę? Zagiąć czasoprzestrzeń? Wcisnąć pauzę kiedy dzieci zasną?

Ostatnio spędzam dużo czasu sama z dwójką dzieci. To nie do końca mój wybór. Jednak życie różnie się układa. Od września Lila chodziła do żłobka i od września chorowała ona, Teo i my. W połowie grudnia się trochę uspokoiło i byliśmy przeszczęśliwi. Lili lubiła swój żłobek, my widzieliśmy że fajnie się rozwija. Niestety na początku marca choroby wróciły ze zdwojoną siłą. Z antybiotyku w antybiotyk, inhalator włączony cały dzień, ilość leków zaczęła przewyższać ilość jedzenia w domu. W końcu wyczerpani tą sytuacją postanowiliśmy zrobić sobie przerwę. I tak siedziałam z dwójką dzieci w domu, a za żłobek musieliśmy płacić. Podjęliśmy trudną dla nas decyzję, zrezygnowaliśmy ze żłobka na trzy miesiące (czerwiec-sierpień). Kolejna rzecz to nowa praca Adama. Odpowiada teraz za cały dział i siłą rzeczy ma więcej na głowie, w dodatku ostatnio przenosili całe biuro, a od strony informatycznej to robota dla administratorów. Planujemy też otworzyć startup, branża oczywiście IT, co też pochłania nam sporo czasu i energii. Od razu wiedzieliśmy, że zabierając Lili ze żłobka zatrudnimy pomoc do domu. Od tygodnia jest z nami Monika ;) Jednak zanim wszyscy się ogarniemy i przyzwyczaimy do nowej sytuacji minie trochę czasu.

niedziela, 5 czerwca 2016

Czy łatwo być matką?

Dopóki nie mamy dzieci wszystko jest proste. Każda z nas ma w głowie obrazek jak to będzie wyglądało. I najczęściej rzeczywistość szybko nasze wyobrażenia weryfikuje. U mnie zaczęło się to już w trakcie porodu ;)
Bycie matka dla mnie to ogromna praca, ale też ogromna satysfakcja. A przede wszystkim jest to uczucie spełnienia.

Nie jest łatwo być mamą! To najcięższa praca jaką mamy. W dodatku wykonujemy ją w trybie 24h/7 dni. Ale gdyby zapytać którąkolwiek mamę czy chciałaby znów być "wolna" z pewnością powiedziałaby NIE!